cze 22 2014

TAK NA KONIEC


Komentarze: 0

Ostrzegałem kilka razy ,że te żarty dotyczące jakiejś wyimaginowanej historii z wojska zakończą się zbiorowym banem, ale widać że już innych argumentów nie macie ludzie i się tak trzymacie tego. Nie mam ochoty już tego oglądać i kończę swój udział w tych orkiestrach. Chorzy jesteście wszyscy. Chciałem sobie na trąbce pograć tylko, ale chyba wam w życiu czegoś brakuje i szukacie jakiejś rozrywki dziwnej, bo to nie jest normalne. Jakieś scenki, o co wam chodzi. Co mam pisać jakieś bzdety o kościele, może mam tłumaczyć dlaczego komunii syna nie urządzałem, albo na ludzi którym się powodzi lepiej mam złożeczyć? Nie mam takiej ochoty. Jest jak jest, każdy widzi jak jest. Komunii nie było , bo normalnie kasy nie mam za dużo, może coś tam bym wyskrobał, ale ja nie jestem akurat zbyt mocny w organizacji takich imprez. Babcia z dziadkiem jakoś się nie palili do tego, żeby jakoś uczestniczć ,to co ja się mam stresować. Nie interesują mnie żadne imprezy tego typu. Pobiegac dzisiaj nie pojechałem nie dlatego,że ciuchów nie miałem wystrzałowych do biegania , tylko dlatego,że to nie jest normalne i w porządku ,żeby na fejsie kto inny ze mną gadał, a w realu też kto inny. Wiecie o co chodzi i gadki typu- wydaje ci się, idź do lekarza- mnie nie przekonają. Ci luzie wszyscy są przekonani ,że są wielkimi cwaniakami, a ja jakimś leszczem ,że się tak wkręcać daję. No więc jesteście w błędzie. Koleżanka Ula na próbie mówi do kapelmistrza- nie będzie mnie w niedzielę , on do niej - wiem i Grześka też nie będzie, a później jakieś odstawiają sceny, że nikt nic nie wie. Co ja poradzę ,że mam taki słuch i wzrok i ogólnie jakis spostrzegawczy dosyć jestem , chyba ponadprzeciętnie. Ogólnie to bardzo miłe ze strony strażaków i niestrażaków traktować tak człowieka , który przyjeżdża na te próby wasze , jakieś grania, pogrzeby. Wyciąganie jakichś argumentów - że co to ja tam kiedyś mówiłem, nie wiem w sumie dokładnie, ale to chyba chodzi o to ,że kiedy się Cezary niejaki przeniósł do okręgu skierniewickiegom PZW to się śmiałem z niego ,ze na wieś się przeniósł. Wy jesteście nienormalni chyba. To żarty były. Wiem , to co teraz robicie to też żarty, tyle że trochę inny kaliber. Albo wykorzystywanie motywu niejakiego Kaziuka z Brzezin hahah. Ja akurat sobie z niego jaj nie robiłem tylko kto inny. Ogólnie to macie jakieś kompleksy chyba. Ty się mnie też kiedyś pytałaś czy jestem rodowitym łodzianinem. Rodowici Łodzianie to taki hasło, miałem taki profil kiedyś gdzieś tam na naszej klasie , czy gdzies i nawet o tym nie myślałem. O ciuchach do biegania też kiedyś napisałem , że szef miał takie fajne, ale to był żart. Ogólnie to mam ciekawsze zajęcia niż dostarczanie jakimś ludziom rozrywki. Z synem moge sobie coś porobić, na ryby sobie wyskoczę. Pisać tutaj też mi się nic nie chce. Jak chcesz coś wiedzieć , to zadzwoń i jakąś ankietę mi przeprowadź. 

88888888 : :
Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz